piątek, 6 lipca 2018

Papierowy tort urodzinowy

Czas leci nieubłaganie. Dopiero trzymałam na rękach noworodka, a już kilka dni temu córeczka skończyła cztery lata. Z tej okazji zrobiłam jej niespodziankę i "upiekłam" do przedszkola torcik. Planowałam zrobić go bez jej wiedzy, ale choroba pokrzyżowała mi plany i musiałam zdradzić córci tajemnicę, a nawet zaangażować w przygotowania, bo bardzo chciała pomagać.
Oto co udało mi się stworzyć.


Wzór na kawałek tortu znalazłam w sieci i przerobiłam go dla swoich potrzeb. Oto szablon, z którego korzystałam. Ponieważ mój torcik był dwupiętrowy, dlatego podaję podwójne wymiary. Na fioletowo zaznaczyłam opcję większą, a na czerwono mniejszą. Z takiego szablonu wychodzi 12-częściowe "ciasto".


Przygotowane szablony odrysowałam na niebieskim kartonie i wycięłam.



Następnie przyszedł czas na składanie pudełeczek. Dobrze do tego celu użyć linijki lub czegoś innego, czym uda się przycisnąć papier, by zagiąć go prosto wzdłuż przerywanych linii.




W kolejnym kroku skleiłam. Gdy zależy nam na tym, by dało się je otwierać, smarujemy klejem tylko dwie zaznaczone krzyżykiem krawędzie. Jeśli nie potrzebujemy dostawać się do wnętrza kartoników, możemy odciąć najmniejszą wypustkę i zakleić kawałki na stałe.


Tak prezentuje się tort po złożeniu wszystkich kawałków.



Teraz przyszedł czas na dekoracje. Do tego celu wykorzystałam cekinki i różowy papier do xero. Z papieru wycięłam paski o szerokości 2 cm i przykleiłam na dwóch najdłuższych prostokątnych ściankach, tak by przypominały masę. Niebieskimi cekinkami ozdobiłam zewnętrzne krawędzie górnych powierzchni pudełek oraz otwierane klapki, stanowiące brzeg tortu.




Włożyłam do środka małe co nieco.


Tak przygotowane kawałki mogłam złożyć w całość.
Podstawę tortu wycięłam z tektury, a córeczka ozdobiła ją paskami kolorowego papieru.


W środku podstawy zrobiłam dziurkę, przez którą przełożyłam plastikową rurkę do napojów, aby wyznaczyć oś symetrii tortu. Rurkę porozcinałam i przykleiłam od spodu taśmą klejącą.



Ułożone kawałki tortu opasałam różową lamówką, co zapewniło ich spójność, a jednocześnie dodało uroku. Miejsca sklejania ozdobiłam cekinkami w kształcie kwiatów.





Dodatkowym elementem ozdobnym były różowe motylki wycięte z papieru do xero, które przykleiłam na górze tortu oraz na jego bocznych ściankach, tak by na każdym kawałku znalazł się jeden motyl.





Dzieła dopełniła czwórka wycięta z różowego papieru i ozdobiona cekinkami, którą umieściłam na wystającej rurce.



I torcik gotowy :-)



Mała solenizantka była zachwycona, a to najważniejsze.

Sto lat córeczko!



Napracowałam się, żeby napisać dla Ciebie ten post. Teraz liczę na Ciebie. Pomóż mi, proszę, współtworzyć to miejsce. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w kontakcie. Możesz:
  • Zostawić komentarz. Dla Ciebie to chwilka, a dla mnie ogromna przyjemność i motywacja do dalszej pracy.
  • Polubić mój fanpage na Facebooku, aby być na bieżąco.
  • Jeśli ten tekst Ci się spodobał, podziel się nim ze znajomymi.

23 komentarze:

  1. Uwielbiam kreatywne mamy, uwielbiam kreatywne prace. To jest przefantastyczne! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super naprawdę świetny pomysł a radość dziecka bezcenna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Radość dziecka rekompensuje nawet nieprzespane noce :-D

      Usuń
  3. Wspaniały pomysł. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jutro kolpletuje materiały i z córkami przygotujemy wspólnie taki torcik do przedszkola ��

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam i ja ☺️ również 4 urodziny córci
    🎂 Do przedszkola. Dziękuję za tak czytelny opis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mój wpis był pomocny :-) Dla takich komentarzy warto tworzyć bloga :-) Mam nadzieję, że Pani córeczka jest zadowolona, tak jak moja.

      Usuń
  6. Super 😍 a mogę wiedzieć jaka grubość papieru została użyta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam już etykiety z tego papieru, ale sprawdziłam na innym brystolu i najprawdopodobniej był to karton i gramaturze 150 g/m2.

      Usuń
  7. Bardzo dziekuję za instrukcję jest super. Ja również robię tort dla córki do przedszkola na 6 urodziny

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej, dziękuję za motywację :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzień dobry, Czy po 12 kawałków było na dole i górze, czyli łącznie 24?

    OdpowiedzUsuń
  10. Super. Taka kreatywna mama to skarb.

    OdpowiedzUsuń
  11. A na ile osób wyszedł ten dzablony

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję! Nie miałam wymiarów do schematu, więc spadłaś mi z nieba:)

    OdpowiedzUsuń