środa, 15 sierpnia 2018

"Jacek i Agatka" dziecięcy idole sprzed lat po raz pierwszy w książce

W ramach "Serii z niezapominajką" ukazują się książki wybitnych polskich autorów, które kilkadziesiąt lat temu dostarczały rozrywki naszym rodzicom i dziadkom, a obecnie ponownie mają okazję zdobyć serca młodych czytelników. Dzisiaj mamy do zaprezentowania prawdziwą perełkę, której bohaterowie przez lata bawili najmłodszych zasiadających we wtorki, czwartki i soboty po godzinie dziewiętnastej przed ekranami czarno-białych telewizorów, by oglądać kolejne odcinki pierwszej polskiej dobranocki. Jacek i Agatka, bo o nich mowa, cieszyli się wielką popularnością wśród osób, których dzieciństwo przypadło na lata 60. i 70. ubiegłego stulecia, dotychczas nie byli jednak bohaterami książki. Tym bardziej raduje fakt, że dzięki Wydawnictwu Wilga możemy poznać te przesympatyczne postaci i przybliżyć je kolejnym pokoleniom.


Jacek i Agatka są rodzeństwem, on to ciekawski, rozgadany, lubiący fantazjować przedszkolak, ona - grzeczna i rezolutna uczennica. Razem dyskutują na różne tematy, które aktualnie ich interesują. Obserwując powracające bociany, zastanawiają się nad tym, czy ptaki tęsknią za ojczyzną.
"Choć w Egipcie jest niebrzydko,
Nikt z nas tutaj nie zostanie.
W Polsce łąki są piękniejsze,
w Polsce gniazdo jest bocianie.
- Bardzo dobrze, że pan wraca,
każdy panu rację przyzna:
najpiękniejsza i najlepsza zawsze 
przecież jest ojczyzną!"
Opowiadają o kocie w butach, a właściwie w kaloszach, który przeziębił się na deszczu i musiał brać kotopirynę, o Karolince i kłopotach z wymową głoski "r", o dudkach w wymyślnych fryzurach, o podwórkowej wystawie domowych pugypili. Jacek przedstawia nam nową wersję bajki o Jasiu i Małgosi, oraz ubolewa nad samotnością karcianego Czarnego Piotrusia, który musi się sam postarać o dziewczynę dla siebie. Dzieci zachwycają się urodą jesiennego lasu i oburzają zachowaniem osób niszczących leśną przyrodę. Wreszcie w ostatnim rozdziale budzą zimę ze snu, by mogła odejść i zrobić miejsce wiośnie.







Książka ma bardzo ciekawą formę. Wierszowane teksty i piosenki przeplatają się z opisami pisanym prozą oraz zabawnymi dialogami. Perypetie uroczej dwójki pełne są humoru sytuacyjnego i słownego, jak choćby wspomniana kotopiryna, czy Hiszpanin i Hiszpani (zamiast Hiszpana i Hiszpanii). Odnalezienie się w poprzeplatanych wątkach ułatwia zastosowanie zróżnicowanej czcionki.

Na końcu książki znajdują się wspomnienia Ewy Chotomskiej, córki autorki, a także Adama Kiliana i jego dzieci o Jacku i Agatce, które przybliżają młodym czytelnikom historię powstania dobranocki. Dzięki nim dowiadujemy się jak od podszewki wyglądało pisanie scenariusza, jak wyglądały i co było inspiracją do stworzenia kukiełek sympatycznego rodzeństwa, kto animował Jacka i Agatkę, z jakim przyjęciem wśród młodych widzów spotykali się bohaterowie programu, i co wspólnego serial telewizyjny miał z Orderem Uśmiechu.


Choć sama nie pamiętam tej dobranocki ze swego dzieciństwa, a Jacka i Agatkę znałam wyłącznie z opowieści rodziców, prezentowana książka jest dla mnie sentymentalną podróżą do przeszłości i skłoniła mnie do sięgnięcia pamięcią do najmłodszych lat i przypomnienia sobie wieczorynek, które wtedy były emitowane w telewizji.
"Jacek i Agatka" zauroczyła mnie prostotą, zabawną treścią, niosącą mnóstwo wartości i świetnymi ilustracjami narysowanymi przez Katarzynę Piątek, która czerpała inspiracje i wykorzystała wizerunki bohaterów z prac Adama Kiliana. Co ciekawe, mimo że bohaterowie książki mają już ponad pół wieku, podoba się ona także współczesnym maluchom.
Lektura może być punktem wyjścia do rozmowy z dzieckiem o czasach, które już dawno minęły bezpowrotnie, czasach bez wszechobecnej technologii informacyjnej i mediów, czasach, gdy w telewizji był tylko jeden kanał. Pacynki tytułowych bohaterów mogą również zainspirować maluchy do stworzenia kukiełek i zabawy w teatrzyk, czy zrobienia tematycznej gazetki ściennej w przedszkolu czy szkole.
"Jacka i Agatkę" polecamy do wspólnej lektury przed snem z przedszkolakami i dziećmi w wieku wczesnoszkolnym.
Może ona być cudownym prezentem od dziadków dla wnuków, którzy w ten sposób, będą mieli okazję przybliżyć potomkom swoich idoli z lat dzieciństwa.

We wstępie wspomniano, że jest to pierwsza książka o Jacku i Agatce. Mamy nadzieję, że nie ostatnia i że wkrótce będziemy mogli poznać kolejne perypetie rodzeństwa, gdyż pani Ewa Chotomska nadmienia, że udało jej się znaleźć około setki odcinków kultowej "Dobranocki" stworzonej przez jej mamę.


Tytuł: Jacek i Agatka
Tekst: Wanda Chotomska
Ilustracje: Adam Kilian
Wydawnictwo Wilga
Seria wydawnicza: Seria z niezapominajką
Cena okładkowa: 39,99 zł




Napracowałam się, żeby napisać dla Ciebie ten post. Teraz liczę na Ciebie. Pomóż mi, proszę, współtworzyć to miejsce. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w kontakcie. Możesz:
  • Zostawić komentarz. Dla Ciebie to chwilka, a dla mnie ogromna przyjemność i motywacja do dalszej pracy.
  • Polubić mój fanpage na Facebooku, aby być na bieżąco.
  • Jeśli ten tekst Ci się spodobał, podziel się nim ze znajomymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz