"I znowu ta alergia" - nie tylko dla alergików

Chociaż aurę za oknem mamy zimową, to wielkimi krokami zbliża się do nas wiosna. Dla mnie jest to najpiękniejsza pora roku, przyroda budzi się do życia z zimowego snu, wszystko się zieleni i zakwita. Jednak nie dla każdego wiosna jest powodem do radości, dla wielu osób to czas ciągłych katarów i łzawiących oczu, bo alergicy nie mają wtedy łatwo.
Alergia, zarówno wziewna, jak i pokarmowa, to zmora naszych czasów. Często borykają się z nią dzieci, dla których bywa ona szczególnie uciążliwa, i którym trudno pogodzić się z chorobą i ograniczeniami z nią związanymi.
"I znowu ta alergia" Małgorzaty Osipiak to książka, która pomoże stawić czoła alergii i powinna znaleźć się w biblioteczce każdego małego alergika.

Szymon jest przedszkolakiem, który cierpi na alergię pokarmową. Pewnego ranka znowu się ona ujawnia, chłopiec budzi się cały w swędzących plamach. Nic dziwnego, poprzedniego dnia na urodzinach koleżanki jadł wszystkie zakazane smakołyki, bo nie chciał wyjaśniać rówieśnikom, że jest uczulony. Szymek próbuje ukryć przed rodzicami konsekwencje swojego postępowania, jednak ci domyślają się wszystkiego i nie są pocieszeni. Tłumaczą chłopcu, że alergia nie jest karą i postanawiają się z nią razem rozprawić. Pomocny okazuje się stary, magiczny zeszyt z zaklęciami i przepisami na nieuczulające smakołyki. Wspólne gotowanie i inne niespodzianki, jakie przygotowali rodzice, sprawiają, że ten dzień jest wyjątkowy, a alergia nie taka straszna.

Poza humorystyczną opowiastką w książce znalazły się przepisy na przepyszne dania dla alergików, w tym na tajemniczą "Zupę GUL GUL", zadania do wykonania, np. policzenie plam na twarzy Szymona czy połaskotanie czytającego, a także wskazówki dla rodziców dzieci dotkniętych alergią.
Dzięki książce dzieci będą miały również okazję poszerzyć swoje słownictwo o takie słowa jak m.in. rarytasy, czy sformułowania, np. "ostatnia deska ratunku" lub "masz to jak w banku".

"I znowu ta alergia" szczególnie polecamy wszystkim małym alergikom. Może dzięki książce łatwiej zaakceptują siebie i swoją przypadłość, i, mając atrakcyjne, równie smaczne alternatywy dla zakazanych pokarmów, nie będą czuli się gorsi i nie będą sięgać po to, co ich uczula. Książkę warto również przeczytać zdrowym przedszkolakom, by ułatwić im zrozumienie problemu alergii i uwrażliwić ich na cierpienia chorych kolegów.
Moja córeczka, choć nie ma alergii, książkę słucha z ogromnym zainteresowaniem i już kilkakrotnie prosiła o jej przeczytanie.

Tytuł: I znowu ta alergia
Tekst: Małgorzata Osipiak
Ilustracje: Joanna Depa
Wydawnictwo Bernardinum
Cena okładkowa: 29,90 zł

Napracowałam się, żeby napisać dla Ciebie ten post. Teraz liczę na Ciebie. Pomóż mi, proszę, współtworzyć to miejsce. Będzie mi miło, jeśli pozostaniemy w kontakcie. Możesz:

• Zostawić komentarz. Dla Ciebie to chwilka, a dla mnie ogromna przyjemność i motywacja do dalszej pracy.
• Polubić mój fanpage na Facebooku, aby być na bieżąco.
• Jeśli ten tekst Ci się spodobał, podziel się nim ze znajomymi.