piątek, 30 września 2016

"Czy jesteś tchórzem, Albercie?" - najodważniejsi się nie biją

Dzisiaj u nas książka z serii, która zyskała popularność nie tylko w swojej ojczystej Szwecji, lecz, przetłumaczona na kilkadziesiąt języków, bawi i uczy dzieci również poza jej granicami. W Polsce dotychczas nakładem Wydawnictwa Zakamarki ukazało się czternaście pozycji z przygodami Alberta. My poznałyśmy jedną z nich - "Czy jesteś tchórzem, Albercie?"


W tej książce Albert jest już sześciolatkiem i chodzi do zerówki. Jego rówieśnicy czasem się biją, ale nie Albert. Chłopiec unika bójek, a w sytuacji, gdy do nich dochodzi, od razu się poddaje, chociaż jest silny. Może nawet silniejszy od innych dzieci w zerówce. Albert nie lubi zabaw w bójkę, ale nie wynika to z obawy przed zniszczeniem odzieży. On po prostu nie lubi się bić. Dzieci w zerówce wiedzą o tym i nawet nie próbują zaczepiać chłopca. Nie ma to sensu, bo Albert i tak bić się nie będzie. Czyżby Albert był TCHÓRZEM?
Czy pojawienie się w przedszkolu nowych, skorych do bitki kolegów zmieni nastawienie Alberta?


Co Albert usłyszy podczas pobytu w ubikacji?




I co powie tacie?


Tego dowiecie się, czytając tę bardzo mądrą historyjkę.

Bardzo spodobało mi się przedstawienie postaci występujących w tej książce. Z dotychczas poznanych przez nas książek dziecięcych, ta jest pierwszą, w której to ojciec gra główne skrzypce w wychowaniu syna. Urzeka fakt, ze bohaterowie książki nie są wyidealizowani i przekoloryzowani. Mają prawo do słabości, do popełnienia błędów. Są ludźmi z krwi i kości, a nie przesłodzonymi bajkowymi postaciami.







W książce nie spotkamy moralizatorskich wywodów, nikt nie narzuca nam określonych reguł postępowania. Mamy przykład, jak w danej sytuacji postąpili bohaterowie. Co z nim zrobimy? Nasza sprawa. Niewątpliwie istotne jest to, że historia przedstawiona jest z perspektywy dziecka i opisana prostym językiem, dzięki czemu łatwiej dociera do małego odbiorcy. 
Ponieważ Gunilla Bergström jest zarówno autorką tekstu jak i ilustracji, dlatego całość jest bardzo spójna i daje ciekawy efekt. Obrazki nie mają barw tęczy, ale kolor odgrywa tu ważną rolę. Służy podkreśleniu pewnych szczegółów, stanów emocjonalnych, sytuacji.


Lektura książki "Czy jesteś tchórzem, Albercie?" była naszym pierwszym, i z pewnością nie ostatnim, spotkaniem z tym rezolutnym bohaterem. Albert wzbudził sympatię moją i Różyczki, a jego przygoda zainspirowała nas do  dyskusji o przedszkolu i o różnym zachowaniu dzieci. Na szczęście moja dwulatka w swoim miesięcznym doświadczeniu z przedszkolem nie spotkała się z aktami agresji ze strony rówieśników, bo jak twierdzi "dzieci w przedszkolu są grzeczne i się nie biją". Jednakże książka ta pozwala zrozumieć dzieciom ich postępowanie i emocje. Zrozumieć, że to, że czegoś się boją, nie musi oznaczać, że są tchórzami.
Książkę polecamy wszystkim przedszkolakom i ich rodzicom. A ponieważ w serii ukazało się już sporo tytułów, więc z pewnością znajdziecie w nich coś dla siebie. 


Tytuł: Czy jesteś tchórzem, Albercie?
Tekst i ilustracje: Gunilla Bergström
Wydawnictwo Zakamarki
Cena okładkowa: 24,90 zł


Za możliwość spotkania z Albertem dziękuję Wydawnictwu Zakamarki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz