Wierszyki nie tylko dla małych łobuziaków - "Mały zbój. Tuzin wierszy dla urwisów"

Dzisiaj mamy do zaprezentowania tomik wierszy dla dzieci napisanych przez Annę Dmytruszńską "Mały zbój. Tuzin wierszy dla urwisów".

W dwunastu wierszach autorka w błyskotliwy i dowcipny sposób przedstawia dziecięcy punkt widzenia na różne (nie)codzienne sytuacje. Znajdziemy tu m.in. małego rowerowego Demona Prędkości, uzasadnienie dla znikających skarpetek, czy późnego powrotu ze szkoły do domu, czarodziejski sposób na niesmaczny obiad, metodę umożliwiającą złapanie złego czarodzieja, przeróżne nietypowe umiejętności niezwykle przydatne małym urwisom, czających się w krzakach pluszowych uciekinierów, oraz szeroki repertuar przedziwnych stworów pojawiających się w dziecięcej wyobraźni, o których istnieniu nie śniło się dorosłym.

Śmieszne wierszyki podobają się maluchom, ponieważ znajdują w nich uzasadnienie dla swoich drobnych przewinień. Rymowankom towarzyszą zabawne, akwarelowe ilustracje, trochę przypominające dziecięce malunki. Są one atrakcyjne dla młodych czytelników i pobudzają ich wyobraźnię.

Mnie do gustu najbardziej przypadł utwór "W co wierzą rodzice?", mówiący o różnicach w postrzeganiu świata przez dzieci z wybujałą fantazją oraz dorosłych, których kreatywność została stłamszona przez wiedzę i doświadczenie.

Książkę polecamy wszystkim małym urwisom i urwiskom, a także tym nieco grzeczniejszym maluchom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.

Tytuł: Mały zbój. Tuzin wierszy dla urwisów
Tekst: Anna Dmytruszyńska
Ilustracje: Katarzyna Kołodziej
Wydawnictwo OVO
Cena okładkowa: 23 zł